Forum muzyczne wROCK.pl

Zespoły - All My Bliss

kwiatki_w_oknie - 2006-06-14, 18:37
: Temat postu: All My Bliss
heloł

jesteśmy All My Bliss
jestesmy z Wro. Tu mieskzamy, gramy i probujemy, chociaz kazdy z nas pochodzi z innego miejsca ...

gralismy juz pare koncertów we Wrocku, wiec pewnie niektorzy o nas slyszeli.

o naszej muzyce ... hmm...
najlepiej wy napiszcie co sadzicie...
nowe demko (4 kawalki w studyjnej jakosci) do zassania z

http://allmybliss.prv.pl

CZEKAMY NA OPINIE! :)

powiem tylko, ze inspiracje sa szerokie..
rock'n'roll, punk, noise, emo, indie, amerykanskie, kanadyjskie, polskie, brytyjskie...
kazdy siedzial kiedys w innych klimatach i kazdy daje cos od siebie...
na pewno nie jest pokornie: )

Arlen (nasz rozwrzeszczany kanadyjski wokalista) przemyca duzo swojego klimatu zza oceanu. wychowal se w seattle - to slychac ;) Na perkusji Asia, na gitarach Czarek i Adam (Kaczor). Na basie Adam (Stochu)

najlepsze koncerty do tej pory, to chyba ten z rewelacyjnym zespołem Amanda Woodward (Francja) i Shape Of My Fall w MOK w Opolu oraz ten z zajebistym HCowym - Altercado (Chile) i Trockim w CRK Jagiello?czyka - Wrocław.

koncertowac lubimy - jak chyba kazdy :)
jestesmy otwarci na wspolprace i propozycje
chetnie nawiazemy kontakt z zespolami w podobnych klimatach

pozdros!

mc100hu ;)
d0ti - 2006-06-14, 19:42
:
..byłam na jednym koncercie..po wczesniejszzym słuchaniu songoff- to i to baardzo fajne..
skojarzenia głównie z fugazi :] - pozitiv

kawałki z demo tyz niczego sobie a moze i wiecej..
wiec ludziSKA - ściągac :]
deprim - 2006-06-16, 13:33
:
ja uwazam ze zespol ma mega potencjal i czerpie z tradycji, ktore sie juz sprawdzily i zostaly docenione, wiec w sumie nie ryzykuja ze wynajda calkiem nowe danie, na ktore nikt nie bedzie mial ochoty :) (patrz: pilotazowy odcinek "atomowek", w ktorym gosc wynalazl miesny dzem)
budzi to moze skojarzenia z fugazi, fakt, troche z wczesniejszymi dokonaniami at the drive in, ale w gruncie rzezczy te porownania sa nikomu nie potrzebne i zwykle bywaja krzywdzace dla zespolu. chlopcy/dziewczeta sami dobrze wiedza co graja, a bylem kiedys chwile na probie (nie bylo wokalisty) i zrobilo to na mnie mile wrazenie.
nawet fajny wokal, nie przejmuje sie bokami, bo w tej muzyce w sumie nie za bardzo musi; emocjonalnie pewnie jeszcze rozwinie skrzydla a angielski jest conajmniej nienaganny.
z ta "studyjna jakoscia" to bym troche uwazal, bo w dzisiejszych czasach uzywanie takich okreslen to jak obiecywanie zlotych gor - jakosc ktora osiagneliscie wy, nietrudno jest osiagnac zamykajac sie w salce prob na 3 dni, z kompem, mikserkiem i kims kto potrafi obslugiwac kilka wtyczek vst. i mozna przy tym pic nawet.
nie mowie, ze jest zle, bo jest prawie bardzo dobrze. ale jest to tak dla mnie, tzw. typowe demo.
w kazdym razie - material zgrywam na mp3 pleja i bede go sluchal bo jest fajny. innym bede polecal, bo cos mi mowi ze na koncertach jest powa!
pozdrawiam zespol.
stemp - 2006-06-16, 15:27
:
hehe
arlen angielski chyba powinien miec niezly w koncu jest kanadyjczykiem gdzie angielski jest jezykiem urzedowym :D
demko bardzo dobre ale nie do konca oddaje ten power ktory bije ze sceny kiedy AMB gra koncerty.
szczegolnie fajnie wychodza im koncerty w malych klubach (typu Salonik), gdzie wokalista i gitarzysci moga sie bawic przy swojej muzie razem z ludzmi "pod scena" (jesli w takim miejscu jak salonik mozna mowic o czyms takim jak scena hehe).
zauwazylem ze na ludziach ktorzy pierwszy raz widza AMB w akcji duze wrazenie robi tez niepozorna Aska nawalajaca mocno w bebny :D
ogolnie demo polecam, ale jeszcze bardziej polecam isc na koncert!!!
breslauer - 2006-11-20, 12:14
:
stemp napisał/a:
...


Z tym koncertem to święta racja :) !!

deprim napisał/a:
...


W polandzie mało osób zna te zespoły. Jakoś tak nie wiem w sumie dla czego. Jeżeli chodzi o Fugazi to kultowa kapela, ale at the drive-in to tak na prawdę nawet w stanach nie był znany bardzo. Czytałem coś o nich ostatnio i powiem, że ich sytuacja zbytnio nie różniła się od tej znanej z polskiej sceny. Chociaż muszę przynać, że w Polsce brakuje swobody, każdy ma ściśnięte jaja (jajniki), a jak nie ściśnięte to przesadza w drugą strone. Właśnie taki looz, niepolski, prezentuje AMB i nic więcej dodawać nie trzeba. ZERO kompleksów. Strasznie mi się podobało.

Pozdrawiam
Kryszczyn