Forum muzyczne wROCK.pl

Nasze Miasto - TYDZIEń WEGETARIANIZMU WROCŁAW!!!!!!!!!!!!!

siwa - 2007-05-10, 18:32
: Temat postu: TYDZIE? WEGETARIANIZMU WROC?AW!!!!!!!!!!!!!
Plan Tygodnia Wege
Poniedziałek 14.05
Od godz, 16.00
Akcja na Rynku -tanie potrawy w Vedze-ulotki-wystawa plakatów
Wtorek 15.05
Od godz. 17.00
Warsztaty o wegetarianizmie (dla dzieci)
?roda 16.05
Zbieranie hajsu na zwierzęta z TOZu (w godzinach 10-15 w budynkach Uniwersytetu Przyrodniczego)
Piątek 18.05
Od godz, 18.00
Filmy na ?eromskiego 82a:- Super size me - Fast food nation - Instynkt
Sobota 19.05
Wege piknik przy kładce zwierzynieckiej; Zbiórka przy przystani zwierzynieckiej o godz. 16.30 Niedziela 20.05
Klub pod Kolumnami Godz. 15.00- 18.00
Spotkanie z wegetarianizmem: - pokaz filmu ??wiadek? - prezentacje o wegetarianizmie - porady żywnościowe - wegetaria?ski poczęstunek
spotk.organizacyjne:Spotykamy się w niedzielę na Zeromskiego 82a g.13.45

WSZYSTKICH CHęTNYCH SERDECZNIE ZAPRASZAMY!!!!!!!!!!!
Jars - 2007-05-10, 21:33
:
Co do akcji no to jak najbardziej (i tak jakby ludzie nie jedli mięsa to te zwierzątka by się nie urodziły bo by ich nie chodował), zresztą jak dla mnie to w drodze ewolucji powstało stworzenie mogące budować cywilizacje, maszyny i podporządkowywać sobie innych, samochód też jest z natury : ) więc stan obecnego świata nie jest czymś nadprzyrodzonym. A to, że istoty inteligentne są głupie, egoistyczne i nie dabają o swój świata no to trudno...

Moje poglądy są raczej wyważone, ale niejedzenie mięsa (białka i innych tam) jest po prostu niezdrowe, szczególnie dla osób w wieku dojrzewania i nie da się ich zastąpić żadnymi owocami, warzywami, soją itp. to są fakty medyczne, no ale wegetarianie mają własną medycynę zazwyczaj albo podążają za modą.

Nie kumam, czemu nie można jeść na przykład mięso raz na dwa tygodnie, tylko być mega wega i wogóle już nigdy... aż się komuś znudzi : )

Aha tylko proszę bez uświadamiania mnie, wyraziłem swoją opinię bo we wszystkim trzeba mieć umiar (nigdy nie skumam wegetarianina palącego jointy - świat zbawia ale mózg sobie lasuje), no ale poglądy to poglądy. No i na koniec - mało jem mięsa bo jest wiele smaczniejszych rzeczy. Pozdrawiam i powodzenia na akcji (możę jakiśplakacik by się przydał?)
siwa - 2007-05-11, 00:42
:
Twoja opinia i Twoje zdanie na ten temat, masz przecież do tego prawo.
Ale nawiązując do Twojej wypowiedzi to skąd stwierdzenie, że komuś się to znudzi? hmmmmmm?
Mega wega? A co miałeś na myśli?
Yaga - 2007-05-11, 01:03
:
Nie jestem wegetarianka, nie potrafie zyc bez mieska, nie potrafie dogadac sie z wegetarianami i uwazam, ze mozna porownywac ich do food-nazi... Wiekszosc moich znajomych, robi ze swoich 'przekonan' tak wielkie halo, ze przestalam uczeszczac na imprezy 'jedzeniowe' z ich udzialem z troski o swoje nerwy... Niech sobie kazdy je co chce, niech sobie pije pali i tak dalej, tylko niech mnie nie uswiadamia i nie probuje pokazac jaki to jest wielki, przez to, ze nie je martwej swinki. Niech zyje schabowy! Soja jest ohydna.
siwa - 2007-05-11, 01:13
:
Hola hola, a kto tu mówi o wywyższaniu się? Nie mówię, że nie trafiają się takie osoby ale to jak wszędzie. A poza tym skąd Twoje przekonanie, że żywimy się tylko soją? Jest tyle innych smacznych warzywek, że nie trzeba się ograniczać jedynie do soji;)
Yaga - 2007-05-11, 01:18
:
blah! A tego typu imprezy to co to jest? Nie to, zebym byla jakas przeciwniczka wegetarianizmu (choc uwazam, ze nie jest to wcale zdrowy tryb zycia), kazdy ma prawo do wlasnych przekonan. Uwazam tez, ze z zadna ideologia nie wolno sie nikomu narzucac. Ja jakos nie organizuje pochodow milosnikow mielonego i nie pokazuje resekcji zoladka wypchanego zielskiem...

Z anegdotek: pare lat temu poszlam na grila. Siostra mojego kupla jest wegetarianka, w zwiazku z tym, przygotowalismy dla niej cukinie. Oczywiscie, nikt nie pomyslal o ty, zeby ja przyrzadzic na drugim grilu(no co za brak wyobrazni), w zwiazku z tym, mielismy popsuty caly wieczor... Panienka zrobila dzika awanture, ze nie bedzie jesc czegos co lezalo na kratce, na ktorej godzine wczesniej ktos grilowal kielbase, a caly tluszcz zdazyl juz dawno wyparowac...
siwa - 2007-05-11, 01:30
:
Niby nic nie masz przeciwko wege ale jednak... Dziwisz się, że dziewczyna nie chciała tego tknąć? Bo ja nie, sama bym tego nie ruszyła, są pewne zasady, które są dla nas ważne i nie jest w tym nic nadzwyczajnego. Trochę więcej zrozumienia Yaga!
A poza tym z której niby strony wege/wegan jest niezdrowym stylem życia?
Jars - 2007-05-11, 12:15
:
siwa napisał/a:
Ale nawiązując do Twojej wypowiedzi to skąd stwierdzenie, że komuś się to znudzi? hmmmmmm?
Mega wega? A co miałeś na myśli?


Znudzi - nie znam takiego przypadku ale domyślam się, że osoby które to robią dla mody albo bez przekonania nie są w stanie przez całe życie nie jeść mięsa. Zresztą kobiety w ciąży muszą się odżywiać odpowiednio i chyba zdrowe mięso też czasem trzeba wtedy zjeść.

Mega wega - ot tak napisałem, nic konkretnego. Większość znanych mi osób wegetarian (czy wegan) nie obnosi się ze swoimi zwyczajami żywieniowymi jak to yaga napisała, na zachodzie standardem jest pytanie (np. w hostelach) czy ktoś nie je mięsa no i to jest ok. Akcja promująca zdrową żywność też jest w porządku bo nie sądzę, żeby kogoś zmuszali do przejścia na wegetarianizm.

Yaga lubi w sposób ekspresywny wyrażać emocje - dyskusje z nią to chrzest na naszym forum, więc się nie poddawaj : )
d0ti - 2007-05-11, 15:21
:
Yaga napisał/a:

Z anegdotek: pare lat temu poszlam na grila. Siostra mojego kupla jest wegetarianka, w zwiazku z tym, przygotowalismy dla niej cukinie. Oczywiscie, nikt nie pomyslal o ty, zeby ja przyrzadzic na drugim grilu(no co za brak wyobrazni), w zwiazku z tym, mielismy popsuty caly wieczor... Panienka zrobila dzika awanture, ze nie bedzie jesc czegos co lezalo na kratce, na ktorej godzine wczesniej ktos grilowal kielbase, a caly tluszcz zdazyl juz dawno wyparowac...


..mieliśmy podobnie na grillu, znaczy ja miałam, i wszyskich to draznilo lub cos kolo tego ;]
podzielilismy powierzchnie grilla na pół ;] a momenty w których mięsko prawie ocierało sie o kotleciki sojowe, były raczej zabawnymi sytuacjami ;]


ja generalnie nie jem mięsa, czasem (może i często) w dam sie w jakąś dyskusje z kimś na ten temat, pewnie i truje że jedzenie mięcha jest złe, szkoda mi zwierząt..po prostu
za??s - 2007-05-11, 16:29
:
to ja zapraszam na grilla;)
siwa - 2007-05-11, 17:03
:
"osoby które to robią dla mody albo bez przekonania nie są w stanie przez całe życie nie jeść mięsa. "


W tej kwestii się z Tobą zgodzę, trzeba to czuć i żyć w takim przekonaniu, jednak większość wegetarian/wegan wybrała taką drogę ze względu na swoje przekonania, często przeważają tu względy ideologiczne/etyczne, a także zdrowotne, natomiast moda....hmmmmmm.......z tym to możemy sie spotkać wszędzie, nie jest to niczym nowym ....coś staje się modne, jest na to popyt i jakaś część ludzi idzie w tym kierunku, w momencie kiedy moda przemija część z nich wraca do starych nawyków/przyzwyczaje? ale pozostaje reszta, która dalej wytrwale obstaje przy tych poglądach, trybie życia etc.



"Zresztą kobiety w ciąży muszą się odżywiać odpowiednio i chyba zdrowe mięso też czasem trzeba wtedy zjeść."

Tak kobieta w ciąży musi odżywiać się odpowiednio ale mięso w tym stanie nie jest niezbędne!
Dobrze zaplanowane posiłki wegetaria?skie mogą w dużym stopniu pokryć to zapotrzebowanie.Wiele produktów roślinnych jest bogatym źródłem żelaza i kwasu foliowego, niezbędnych dla prawidłowego rozwoju płodu (żelazo można znaleźć w szpinaku, fasoli, ziarnach zbóż, rodzynkach i suszonych śliwkach, a kwas foliowy obecny jest w zielonych warzywach liściastych, owocach cytrusowych i owocach suszonych, bananach i drożdżach piwnych).

Ja jak będę w ciąży nie mam zamiaru zmieniać swojego sposobu odżywiania ani trybu życia.
Pozdro i na tydzie? wege zapraszam!:)
Yaga - 2007-05-12, 00:41
:
Nie no ja przepraszam, moze faktycznie troche zbyt zywiolowo zareagowalam, ale po prostu nienawidze soi, nie znosze, nie trawie (w przenosni i doslownie ;) ), ble ble ble...

A ze zwierzatek lubie tylko psy, ale ich nie jadam... :D No a nie macie czasami takiej ochoty na wszamanie kielbachy?? :) Znana jest mi historia pewnego sxe, ktory podczas wyjazdu nad morze zostal spity niemalze do nieprzytomnosci i w tymze stanie dal upust swym gleboko skrywanym zadzom i zezarl pol kilo boczku :D Wymiotowal przez tydzien...

EDIT: Zanotowaaaaac! Zrobilam ortografa :D
Jars - 2007-05-13, 18:12
:
Jak zwykle ekstremalna historia : )
Yaga - 2007-05-14, 00:40
:
ehehe no w zwiazaku ze zwiazkiem (:wink:) wyzej wymienionego ze scena muzyczna miasta Wroclaw oraz okolic, dane personalne ujawnione nie zostana :lol:
david_insult - 2007-05-18, 17:42
:
Kurcze, wybór poszczególnych jednostek, Ci co jedzą niech sobię jedzą, Ci co nie jedzą niech nie jedzą i koniec. Osobiście od paru ładnych lat nie miałem "trupa" w ustach ani podobnych i jest miz tym niezwykle dobrze, ale są różne poglądy i teorie i niech tak zostanie. Nie ma co się o to kłucić i na siłe przekonywać kogoś żeby był za albo przeciw. Temat faktycznie drażliwy i napewno wart obgadania ale żeby ktoś tu z nazi-foodem wyskakiwał to trochę przegięcie;) ... nie jesteśmy jakimiś ortodoksami i paranoikami.

ps. i tak zginiecie od jedzenia mięcha, będzie wam się rozkładać w brzuszku i zobaczycie!!!, jak to ktoś kiedyś śpiewał "cmentarz trupów w żywym ciele" ;)

joł!
d0ti - 2007-05-18, 19:24
:
david_insult napisał/a:
"cmentarz trupów w żywym ciele"

włochaty ;]
david_insult - 2007-05-18, 21:03
:
hahaha no proszę, zaskakujesz mnie d0ti :)
Yaga - 2007-05-19, 13:30
:
david_insult napisał/a:
Temat faktycznie drażliwy i napewno wart obgadania ale żeby ktoś tu z nazi-foodem wyskakiwał to trochę przegięcie;) ...



Nie ktos, ino jo i nie przegiecie ino prowdo, bo jo tokich wlasnie znom. A moze i kiedys poznom normalnych to zdanie zmienie, hej!


Nie mowie o jakichs d0tiach i innych ;) ale z nimi nigdy na tematy zarciowe nie rozmawialam :D
dzix_x - 2007-05-19, 14:28
:
Yaga napisał/a:
Nie mowie o jakichs d0tiach i innych ;)

tylko nie 'jakichs'!! ;]
Yaga napisał/a:
ale z nimi nigdy na tematy zarciowe nie rozmawialam :D

jak dobrze dzieci wiecie dziki jedzą głównie żołędzie ;]
Yaga - 2007-05-19, 18:21
:
dzix_x napisał/a:

jak dobrze dzieci wiecie dziki jedzą głównie żołędzie ;]


Oh God, you're gay!!! oO

:lol: 8) :lol: :lol: 8) 8) 8) 8) :lol: :lol: :lol:
nikt - 2007-05-19, 19:11
:
http://www.youtube.com/watch?v=U6bGW4ShpNU
Yaga - 2007-05-19, 20:17
:
buahahahaha little gay dog rules!!! ;)
d0ti - 2007-05-19, 22:36
:
Yaga napisał/a:


Oh God, you're gay!!! oO

:lol: 8) :lol: :lol: 8) 8) 8) 8) :lol: :lol: :lol:


Ekhem!!! wypraszam sobie ;]