Forum muzyczne wROCK.pl

Inne - Informatyków rozmowy....

Yaga - 2006-06-09, 16:53
: Temat postu: Informatyków rozmowy....
Jars, bleee Ubuntu, hehehe, masakra :) Debian smierdzi :D

Gentoo rulzz :twisted: :twisted:
Jars - 2006-06-09, 17:15
:
No to wrzucaj swojego Gentoo, no proszę, proszę. Logi z kompilacji też mogą być : )
Yaga - 2006-06-09, 22:10
:
o, jaki madralinski :) hehehe leniwcze przeklety, a w czym problem?? W tym, ze kompilacja KADE dlugo trwa? :) Cierpliwosci troche wykaz :) U nas nawet serwer na gentoo stoi, znajdz mi bardziej stabilny system!!

A Ubuntu to wstyd, samo sie instaluje :P :) sesesesesesesese

BTW, na moim wide screen'ie zaden debian nie chodzi bo nie przewiduje takich chorych rozdzielczosci :) A tak w ogole, to juz nie bede sie czepiac, bo nie ma na swiecie wiekszego syfu niz Solaris, na ktorym przez ostatni semestr dane mi bylo pisac applety Javy, ktore w 80% pod nim nie dzialay...(nie ma jak Sun microsystems, niech ich szlag trafi...) A gentoo ci zaraz wrzuce, tylko niech mi sie jotpegi na ftpa przesla!

Aha- a jak taki z ciebie cwaniak, to skompiluj sterowniki dokarty graficznej ATI na linuchu i odpal jakakolwiek aplikacje 3D(a najlepiej jakas gre:) - nasz wyczyn- odpalenie MOHAA^^), to wtedy pogadamy :)
Jars - 2006-06-10, 01:43
:
Ależ ja nie jestem żadnym zwolennikiem jakiegokolwiek linuksa, miałem sobie Ubuntu, to wrzuciłem, teraz Slackiem się bawię a na Gentoo przyjdzie czas, na pewno jest to bestia stabilna. Tylko jak widzisz z linuchami i konfiguracją/sterami wciąż problemy więc maniakiem nie jestem. A te Solarisy co na Pwr mają to stare nieco są, sam Sun Microsystems moim zdaniem porządna firma. Aha co do Ubuntu - to raczej przykład zastoju środowiska Debianowego, które przez kilka lat nie potrafiło wypuścić nowej stabilnej wersji a paru zapale?ców stworzyło niemal pierwszy tak łatwy w instalacji system, dla szarego usera - jak dorzucić do tego darmowe CD jakie można było dostać w sklepach komputerowych to trzeba się cieszyć, że dzięi Ubuntu parę osób więcej dotknęło Linuksa. Z Gentoo to trochę inny świat : )
Yaga - 2006-06-10, 02:06
:
hihihii

chciales, to masz logi :) :


puton - 2006-06-10, 02:31
:
siho kurna!:>

po co calego gentoo pod serwer stawiac...zwykle freesco plus pare paczek wystarczy a instalacja i konfig 20 minut zajmuje;P i to z przerwami na fajke i herbate:P
bolo - 2006-06-10, 13:11
:
No i zrobiło się linuxwars ;] Ja Gentoo i już.
Yaga - 2006-06-10, 14:48
:
zalezy do czego ten serwer ma ci sluzyc :) w naszym przypadku Gentoo bylo najlepszym rozwiazaniem. Poza tym, znam ludzi, ktorych najwieksza przyjemnoscia zyciowa jest kompilowanie Gentoo ^^ upaja sie tym i robia kilka razy na miesiac :)
puton - 2006-06-10, 15:17
:
mi freesco routuje ladnie cala siec w mieszkaniu, a serwer przyjemnie brzeczy w szafie:>
FurioSan - 2006-06-11, 11:22
:
gentoo to naprawde nie problem ... zwlaszcza z wyzszych stage'ow czy obecnym zalecanym sposobem instalacji.

Gentoo naprawde zyskuje na wydajnosci na niestandardowych maszynach ( czyt, wiecej prockow, badz architektura 64 - choc glownie pierwszy przyadek)

ja moje gentoo stawialem w zeszle wakacje ... udalo sie za 3cim razem bo sie okazalo ze w tej wersji ( 2005.1 ? ) jesli idzie sie od tage 0 ( a tak zrobilem ) i zmieni CFLAGS ... to jest probkemos :P ( bledny skrypt ) bo kompiluje w zlej kolejnosci ... ale wkoncu doszedlem do tego co i jak ... udalo sie :D a nastepnego dnia znalazlem rozwiazanie na forum ... :P Tylko juz rozwiazalem ten problem :D


Dzis moj serwerek ma problemy wydajnosciowe ... szykuje sie zmiana puszki, najprawdopodobnie 2xXenon, badz 2xAthlon MP ... w najgorszym razie 2xPIII ( ten high-enodowy 1.4 ) :>
FurioSan - 2006-06-12, 13:27
:
a tu jeszcze drobne statystyki mojego gentoo :D

http://furio.vexillium.org/mrtg/
mOrel - 2006-06-20, 12:00
:
Rany Boskie - chwile człowieka nie ma i jużsię spam szerzy :P
teraz macie osobny temat że by się przeżucać swoimi Gentoo, mamboo, samboo i nie wiem czym jeszcze :mrgreen:

Zaświaty: pisze się "przerzucać".
Yaga - 2006-06-21, 02:04
:
hehehe 'a propos Samby :) taka mala anegdotka :)

Na 1 roku studiow (łochochocho, alez to zabrzmialo, prawie jak bym jakas wiekowa byla...) poszlismy poprzegladac coz takiego ciekawego czai sie na Empikowych polkach. Stalismy w dziale informatycznym z 30 minut i przerzucalismy wszystko do gory nogami. W koncu pani z obslugi(wymalowana blondi bimbo), podchodzi do nas i rzuca bezczelnie
-Czego?
-Prosze pani, szukamy jakichs pozycji o Sambie, mogla by nam pani pomoc?
-A co wy, niedorozwinieci? To jest dzial informatyczny, ksiazki o tancach 2 polki dalej...