Archiwum - 20.10 MADNESS-ANALOGS,ANTI-DREAD i inni, wybiera sie ktos??? antipop77 - 2006-10-07, 13:44 : Temat postu: 20.10 MADNESS-ANALOGS,ANTI-DREAD i inni, wybiera sie ktos???
wybiera sie kto na ta impreze? ja od roku studiuje we wrocku i zaliczylem sporo koncertow, na ktore niestety zawsze musze chodzic sam, bo nie znam zadnej zalogi z wroclawia z ktora moznaby sie pobujac po gigach! na samym koncercie raczej trudno kogos poznac, bo ja zwykle spod sceny ruszam sie rzadko, a jak juz kogos poznalem to zawsze byl z poza wroclawia!
nie wiem jakie sa Wasze preferencje muzyczne konkretnie, ja slucham glownie punk'a i na takie tez imprezy chadzam i bylbym bardzo rad, gdybym nie musial robic tego wiecej w pojedynke! Jars - 2006-10-07, 16:55 :
Aby dołączyć/poznać ekipę możesz np. pojawić się na jakimś 'before party' z komendosami w roli głównej, które są czasem organizowane - we czwartek na Luz Your Mind (Madness) powinna być silna ekipa oraz w piątek na Have Fun (Wagon) - wystarczy czytać odpowienie posty u nas i przyjść w wyznaczone miejsce choć często zdarza się spontan/zmiana godziny i miejsca o której nikt nie wie : )
Bolo wpadł parę razy i teraz ma go kto do domu odnosić. Na ten koncert akurat nie idę, ale we czwartek szykuje si e niezły młyn. Nie masz na studiach nikogo kto słucha np. T.Love i dałby się namówić na darmowy rockowy koncert? :> xgrzesx - 2006-10-07, 22:02 :
we wrocku, a dokladnie w Madnessie, niedlugo beda Zielone Zabki. antipop77 - 2006-10-09, 18:08 :
tak wiem 27, bede na pewno! ale widze, ze Analogsami i reszta nikt nie jest zainteresowany specjlanie... coz chyba jednak kapke innej muzy sluchacie... dyduch - 2006-10-19, 11:14 :
Ja ide na analogsow i jeszcze z ekipa ze ?widnicy...tylko gdzie moge kupic bilety?? Tomasso - 2006-10-19, 17:48 :
ich bin da
bilety kupisz bezposrednio w klubie - w dniu koncertu, albo dzisiaj Sin - 2006-10-20, 00:21 :
ja na to nie ide, nie znam tych kapel. d0ti - 2006-10-20, 12:01 :
ja znam :] ale ofc ne mam kasy ;/ i osoby towarzyszacej ;p siKOra - 2006-10-20, 13:32 :
...ja tam nie idę...nie mam zamiaru znow ogladac wokalisty osiłka(analogs) ktory zeskakuje ze sceny i napierdala ludzi rzucając ich na stolik niewinnych ludzi(stolik przy ktorym siedzieli przyjaciele clonow:)
tak bylo na koncercie urodzinowym klubu Madness..podziekuje!!!!!!!!!!!!! Tomasso - 2006-10-20, 16:37 :
Cytat:
tak bylo na koncercie urodzinowym klubu Madness..
No to będzie dzisiaj gorąco Tomasso - 2006-10-21, 16:27 :
No i było obijanie mordy. Kilka osob dostało wpierdol, atmosfera chujowa i nad wyraz agresywna. Człowiek przychodzi pokojowy nastawiony, chce widziec w koncu na koncercie jakas solidarnosc i miłą atmosfere, a okazuje sie, ze czesc ludzi robi gnój i szuka "zabawy" kosztem innych. Szkoda było na to wszystko patrzeć - niektorzy nawet nie mogli spiewac własnym tokiem. Widac, pojecie demokracji i wolnosci dla niektorych nie jest znane
Wole imprezy reggae Pozytywniejsi zawodnicy i lepszy klimat antipop77 - 2006-10-22, 14:21 :
mnie sie tam podobalo! chociaz sam o maly wlos bym dostal po ryju od jakiegos skina... przyszlo paru nazi-zjebow i siali ferment! hailowanie w rytm muzyki itp... heh, co do tego, ze wokalista Analogs to osilek, to bym sie klocil!!!! ale goscie z WSC to juz inna historia, mogli by sie spokojnie nazywac PUDZIAN BAND!
jesli chodzi o agrsje, to pogo rzeczywscie bylo ostre, ale ku*** panowie... punk rock to nie rurki z kremem! "gdy dostane w pogo z glana to impreza jest udana, gdy dostane z addidasa to impreza pierwsza klasa!" jak pank to pank! ale kto co lubi!
w nastepna sobote zielone zabki, wiec powinno byc spokojniej... hare kriszan, hare hare... Jars - 2006-10-22, 17:41 :
Skinów to powinni odsiewać już przy wejściu do Madnessu.
Na Schizmie podczas MUR też była niezła jatka ale jak na oje oko w granicach normy, choć niektóre dziewczyny zionęły ogniem. ?yczę happy pogo na ?ielonych : ) antipop77 - 2006-10-22, 22:04 :
no Stary, jesli mieliby skinow odsiewac przy wyjsciu to czesc zespolow by zostala przed drzwiami! przeciez to byl koncert street punk/oi! normalka, ze na takie koncerty przychodza lysi i nie zdziwilioby mnie jakby bylo ich nawet wiecej niz wszystkich innych, bo to muza skierowana miedzy innymi, a czesto glownie do nich i przez samych skinow tworzona! ja ogolnie jestem jak najbardziej za haslem punx & skin united win! ale jak ktos ma swastyke wytatulowana na klacie, to jest oczywiste, ze sie nie dogadamy! nie znam tego srodowiska we wrocku, wiec nie wiem, czy sa tam w ogole jacys normalni skinheadzi z ktorymi mozna sie napic piwa i zrobic mlyn pod scena, czy tylko zjebani naziole! w kazdym razie nie mozna uogolniac!
a na Zielone przyjezdza w koncu ode mnie ekipa z wiochy, takze chociaz raz nie bede sam i happy pogo bedzie na bank! Stig Helmer - 2006-11-22, 01:34 :
analogs zawsze mnie rozśmieszali niby zgrywają strasznych twardzieli a muzyka to zwykłe punko-polo dla 16'stek w glanach:)