Data: 2021-02-20      Klub: Alibi

Koncertuj‘:
New Model Army
Kolejny raz Armia Nowego Wzoru dowodzona przez Justina Sullivana zawitała do Wrocławia. Tym razem były dwa preteksty do występu tego powstałego w 1980 roku w angielskim Bradford zespołu. Grupa promuje właśnie wydany niedawno, niezwykle udany album Today Is A Good Day oraz świętuje XXX - lecie istnienia.

Koncert rozpoczęły efekty świetlne. Takie same jak na DVD pt: Live 161203, potem to już tylko istne szaleństwo. Na początku zagrali States Radio z najnowszej płyty. Zaraz po nim kultowe Get Me Out. Pierwszym momentem, kiedy ciarki przeszły po plecach był potężny i monumentalny Here Comes The War. Po tym mocnym wstępie ze sceny popłynęły utwory z najnowszego krążka, nagranego w ciągu kilku dni metodą 100%. Trzeba przyznać, że surowe, prawie punkowe (w końcu to ich korzenie) numery świetnie sprawdziły się na żywo.

Atmosfera rozgrzewała się z minuty na minutę. Punkt kulminacyjny nastąpił, gdy zespół zaserwował danie główne. Publiczność wprost szalała przy takich przebojach jak: White Coats, Ballad Of Bodmin Pill, Vagabonds oraz Wonderful Way To Go. Po tej ostatniej piosence zakończyła się część podstawowa koncertu. Na szczęście muzycy nie dali się prosić długo i powrócili na scenę by głośno skandującej publice zagrać jeden z najlepszych utworów ostatniej dekady Island. Nie mogło także zabraknąć największego hitu NMA, 51st State. Potem zagrali genialny, nowofalowy, stary przebój jeszcze z lat 80 – tych No Rest, a całość zakończyli piękną, wzruszająca balladą Green And Grey.

Jeszcze tylko słowo o publiczności. Przeciętna wieku stanowiła Od 30 lat w górę. Sullivan i spółka dochowali się już drugiego pokolenia fanów. Do klubu wielu dorosłych widzów przyprowadziło młodsze rodzeństwo lub dzieci. To dobrze. Niech młodzież poznaje jedną z najwybitniejszych i najbardziej zasłużonych dla muzyki alternatywnej kapel.

Wspaniały koncert. Miałem przyjemność trzeci raz oglądać ich występ i za każdym razem pozostawiali po sobie niedosyt w tym pozytywnym znaczeniu. Już nie mogę doczekać się, kiedy znów spotkam się z muzyka NMA na koncercie i wiem na pewno, iż kolejny raz będzie inny lecz równie wspaniały i sprawiający, że w zalewie chłamu i muzycznych śmieci udowodnią, że stara gwardia nigdy się nie poddaje.

Setlista:

States Radio
Get Me Out
Into The Wind
Here Comes The War
Mambo Queen Of The Sandstone City
Peace Is Only
Today Is A Good Day
Disappeared
High
One Of The Chosen
Autumn
White Coats
Ballad Of Bodmin Pill
Vagabonds
Wired
Wonderful Way To Go
Island
51st State
No Rest
Green And Grey

Adam Palacz