Forum muzyczne wROCK.pl

Koncerty i imprezy - koncert HMON, IMP klub "alive" 16.04.!

pablimpo - 2008-04-14, 19:09
: Temat postu: koncert HMON, IMP klub "alive" 16.04.!
heja, zapraszam na wiosenny :lol: koncert HMON i IMP :evil: w jakże sympatycznym klubie "Alive" ;-) 16.04., godz. 20ta.
szczegóły na plakacie.
peace :!:
Dzidzia - 2008-04-17, 00:20
:
Hmmm... nikt nie zareagował, to może ja. Dziękujemy bardzo Panom Impowym za koncert, zagrany mimo mało sprzyjających warunków. ani bogiem, ani diabłem nie jestem, więc rozliczać z potknięć nie będę. Sami wiecie. Tak czy siak mi sie was zawsze dobrze słucha, zeby było mniej lizusowato to może by tak nauczyć Pana Basiste skakać do muzyki a nie obok, bo trema tremą, ale pojęcia "sekcja RYTMICZNA" nie wzięło sie z rękawa. Natomiast Klub Alive wcale nie jest sympatyczny, to mała klaustrofobiczna klitka (nie prowadzę żadnego klubu we wro, więc nie jest to nieuczciwa konkurencja, tylko rzetelna opinia), a stali bywalcy to rozwydrzone bachory po 40-tce. ?adnej kapeli lokalu do grania nie polecam. ani sie nie ma gdzie pobawić, ani ...ani (jaka ja twórcza!)
pablimpo - 2008-04-17, 09:26
:
heja "dzidzia" ;-) , fajnie, że wpadłaś. faktycznie ciężkie warunki do grania, ale mimo wszystko ,oczywiście moim zdaniem, klub ma specyficzny klimat :roll: . dla mnie cool :-D no i przyszło kilka ciekawych osób (pozdro dla enblemy :-> ), oprócz "stałych" 40-latków... :-) inna sprawa, to koncert w środku tygodnia, śliska sprawa, ale kto nie ryzykuje... co do snoopa (basisty), to sekcja rytmiczna nie polega na skakaniu (snoop porusza się w swoim rytmie ;-) , tylko na równym graniu, a takie miało miejsce :evil: ,mam nadzieję ;-)
"chochlik" bawił się dobrze, czyli tak jak tobie się nas słucha ;-) uczymy się na błędach.
peace.
ps. 3 koncerty w ciągu 2 dni... 18, 19.04. IMP najeżdża szczecin i świnoujście :-D
kedzior - 2008-04-17, 09:50
:
Elo. Co do gigu był całkiem spoko jak już wielokrotnie mówiłem wasz dj jest mega tylko pozazdrościć( albo podkraść :-P ). Co do samego klubu to miejscówa jest fajna ale nie na takie biby...
Dzidzia - 2008-04-17, 09:56
:
Cóz, w kulturalnym towarzystwie, nadąsane lachony mówią że kupa gnoju ma SPECYFICZNY zapach. Tak też odbieram specyfikę klubu (a teraz pan w dreadach z alive to przeczyta i na drzwiach klubu zawiesi karteczke "rudych nie wpuszczamy"ojej). ale oczywiście każdy ma prawo do własnych odczuć i opinii. no i rozumiem ze basista ma swój styl, po prostu. Niech i tak będzie. ale next time we Wro gracie (wiem, wiem ostatnio często gęsto i pewnie macie dość) w klubie w którym mozna na parkiecie zata?czyć walca angielskiego. Oki? Powodzenia na koncertach!