Dupa:E
Kumpel w zeszłym tygodniu mówił mi, że mogą być jakieś problemy z tym koncertem, no i dzisiaj się okazało, że w rzeczy samej. Trochę późno jak na zmianę daty, w każdym razie koncert przeniesiony na 21 listopada. Co nie znaczy, że się z imprezy wypisuję (i że tak czy inaczej nie pójdę jutro na wódkę ;D)
nie no, tak naprawdę mi sie wydaje ze wielu osobom na wrocku przypasiłby ten zespół. Mi sie spodobał. Posłuchałam raz, drugi, a potem wbiłam na odtwarzacz mp3 i chodze po miescie słuchając sobie HW. Tyle że ten koncert jest 21-go, w dalekiej przyszłości. Więc ludzie teraz żyją raczej have funem (na który nie idziesz Kapciu), koncertem None (na który sie nie wybierasz), koncertem mięsnych przetworów(na który sie nie wybierasz), SCB (na którą nie idziesz), koncertem w wagonie 16-go(...) i....takimi tam:)
Nie poddawaj się! Zachęcaj ludzi.
Dobra, sprowokowaliście mnie. Jak wszyscy wiedzą oprócz nu, core i jakiś tam metali słucham elektronikę, rock, pop, rap, jazz, hip hop, blues, kolędy oprócz Iron Maiden i mamy. ?ciągnę więc teledysk i mp3kę i zobaczymy kto tu czego słucha.
Ale jak to przypomina QOTSA i będę musiał nastawiać budzik żeby się oderwać to pożałujecie : )
Nie mówię, że na koncert pójdę ale jak przemyślę sprawę to rzeczywiście jestem rzadko na rzeczach, których nie znam (tylko chętniej bym się wybrał w okolice CRK na Jagiello?czyka czy jakieś młócki w Wagonie no ale śniegu jeszcze nie ma).
No i widzę Kapral ma ambitne plany koncertowe :]]]]]]]]]]]]
Chciałem podsumowując napisać, że chociaż na koncercie była mała frekwencja, ale zagrali UBERGENIALNIE, jeden z najlepszych koncertów, na jakich miałem okazję być w tym roku. No i po koncercie się zsocjalizowałem z kapelą, bardzo fajne chopoki się okazali ;D. I ograłem sobie jeszcze cały sprzęt Arka - basisty HW (który notabene gra też na basie w ?zach ;o).
Jeżeli znowu będą grali we Wro, bankowo jestem .
Niemałym też zaskoczeniem dla mnie było, że wjazd miał być 8 zł, a był za free. Na pewno lepsza impreza niż konkurs kapel w Przystanku w tym samym dniu .
To następnym razem się wybiorę. Nawiasem mówiąc pewnie pełno jest fajnych zespołów podczas takich nierozgłośnionych koncertów w ramach "jam session" czy innych dni powszednich w klubach Alive, Przystanek, Od Zmierzchu, [nie wiem czy w Exodusie jeszcze ktoś grywa]
Więc....rzeczywiście koncert HW nieporównywalnie lepszy od rockowego przystanku w środę. Na szczęście zdążyłam być i tu i tu. Na nieszczęście, nie zostałam na socjalizowaniu sie z kapelą, ale to tylko dlatego, ze nie mam takiej mocy przerobowej alkoholu jak Kapral, zdolności interpersonalnych i ... :* takie tam.
Na basie grac nie umiem. Ogólnie tylko zostać emo.
Na kolejnym koncercie tez będę i to bez zająknięcia, choćbym była umierająca, zaciążona, wycie?czona i inne takie.
A ktoś tu powinien chyba wypluć słowa że w zmierzchu nie można zagrać dobrze nagłośnionego koncertu!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
(i że tak czy inaczej nie pójdę jutro na wódkę ;D)
