HUH !! \m/ tej nocy w madnessie czuć było wszechobecne złoooo \m/
szatan ze strachu musial sie spierdziec bo jeszcze nigdy tak tam nie smierdziało
Yaro !! widziałam cię !! musiałeś być trzeźwy bo po pijaku zawsze mnie poznajesz!!
Myślę że tym razem to nie to Ponad 300 osób, klub pękający w szwach, niemożność ruszenia się gdziekolwiek A trzeźwy byłem do swojego koncertu, po nim to różnie z tym bywało
Dzięki wszystkim tym co wpadli!!!
KOLEJNA EDYCJA LATEM!!!
Ale puki co nie ma konkurencji we Wro jeśli chodzi o stosunek cena za wynajęcie/wielkość/nagłośnienie/warunki do grania (no i cena browara jak kto woli ).
Ale póki co nie ma konkurencji we Wro jeśli chodzi o stosunek cena za wynajęcie/wielkość/nagłośnienie/warunki do grania (no i cena browara jak kto woli ).
Kilka razy w różnych wątkach pisałem że koncerty/nagłośnienie w Madnessie to wrocławska pierwsza klasa, trafia tam wiele ciekawych tras, układ klubu nienajgorszy ale jakoś coraz rzadziej mam ochotę się tam wybierać. Nawet browar mi totalnie rybka.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum