No ja też niestety nie dałem rady dotrzeć padłem na ry.. na twarz znaczy sie jak do dom dotarłem
pewnie znow zjaraliscie sie jak swinie i nie chcialo sie juz Wam nigdzie wychodzic,
a Wojtas tak mnie nakrecal abym przyszedl na sdn to sobie pogadamy bo tak zadko sie widujemy...
:D:D
_________________ seems to me to be the insanity
it seems to me i've become the oddity
pewnie znow zjaraliscie sie jak swinie i nie chcialo sie juz Wam nigdzie wychodzic,
a Wojtas tak mnie nakrecal abym przyszedl na sdn to sobie pogadamy bo tak zadko sie widujemy...
No jakoś tak wyszło, ja byłem mega zjebany po pracy, miałem wyścig szczórów A Wojtas nie wiem czemu nie poszedł. Może zrobimy jakąś impresske w plenerze ?? w składzie jak kiedyś ??
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
padłem na ry.. na twarz znaczy sie jak do dom dotarłem
:D:D
A Wojtas nie wiem czemu nie poszedł. Może zrobimy jakąś impresske w plenerze ?? w składzie jak kiedyś ??
Ale na szczęście tylko kark 