Po raz pierwszy w Klubie witamy NONE. Gwiazda wieczoru zaprezentuje pewnie kilka kompozycji ze swojego świeżego wydawnictwa "The Rising" (płyta wydana w lipcu 2008). Supportujące kapele są w Liverpoolu już dobrze znane: uwielbiany przez wrocławską publiczność Headup na 100% porwie słuchaczy energetycznym występem. Z kolei odkrycie 2008 roku, młoda formacja Nurth jest na tyle zdolna i już zaprawiona w bojach scenicznych, że będzie świetnym rozpoczęciem wieczoru.
no i wystartowali po 21:00
ogólnie to tak szczerze....
head up to nie moja bajka ;p naprawde nie rozumiem co wam sie tak podoba w ich graniu oprócz tego że potrafią dobrze brzmieć w klubie Liverpool. nie rozróżniam ich utworów, jakby ciągle grali to samo i przyznaje się do tego oficjalnie chociaz fascynuje mnie-> wasza fascynacja nimi. ciagle próbuję zrozumiec ocokaman
None to totalnie nie moja bajka w ogóle co ja tam robiłam ? ała zarzynanie świniaka
ja tam poezja, sztuka i muzyka klasyczna bardziej... kwiaty czy coś, a nie wokalista który oblewa publikę wodą (pozdro dla Yagi ) i drze morde o tym jak wykurwi*cie gra im sie w tym wykurwi*cie zajebistym klubie na tej wykurwi*cie zajebistej kur*a imprezie !!! fakjea! auraid i tak dalej
jedynie nurth mnie poratował kurcze, w młodych nadzieja, coś z nich będzie
i dalej szczerze (tak mi się na szczerość zebrało ) wielkie gratulacje dla Psycha, zaproszenie kapeli która jest znana w światku i nie byle jak się ceni to wielkie wyzwanie, ogólnie jakby nie patrzeć zespoły zostały dobrane bardzo dobrze, bo co jak co ale head up z none pasował świetnie i to że szanse jako support przed gwiazdą dostał Nurth to tez piękna sprawa. Ten self zdecydowanie różnił się od wszystkich innych pod tym względem i oby średnia frekwencja nie zniechęciła naszego mistrza od ciężkich imprez rockowych w tym klubie do dalszego działania w tym kierunku
hm, mówiąc szczerze to ja też się trochę zawiodłam, ne zagrali mojego ulubionego kawałka /; ale przynajmniej potem Psycho go puścił No OK, ne można wszystkich zadowolić p; I ogólnie jakoś tak bez fajerwerków...
Head Up i NoNe zaprawdę razem zacnie się komponują. Aczkolwiek po szatanie którego powołał Head Up, mało kto pewnie miał siłę na więcej szatańskiej muzyki i przy niej zabawy [; Może i to kwestia dawkowania muzyki...
Aczkolwiek najbardziej zaszokowały mnie te pustki w klubie x_X Myślałam ,że jak będzie koncert NoNe to ne będzie gdzie stać, a tym bardziej siąść >_> A tu zonk i frekwencja niska x_X Zapewne to przez cenę za wejście, heh a pamiętam tę burzliwą dyskusję o 8zł za wejście na koncert Chaqmy D: Jak dla mnie to 12zł mimo wszystko ne jest fortuną i za taki koncert tyle dam. Choć zwykła osoba pewnie spogląda na to z perspektywy 12zł wstęp + 1,5zł szatnia + 5lub10zł piwo - powiedzmy ,ze tyle, i wtedy mamy już konkretniejszą sumę, choć dalej ne tak wysoką jak przy koncertach większych kapel i to tylko za samo wejście p;
W Nurt się jakoś szczególnie ne wsłuchiwałam, ale na tyle na ile to całkiem zacnie [;
a propo frekwencji to raczej nie cena bo ta nie byla wygorowana ale fakt ze w Firleju w tym samym czasie gralo Sworn Enemy...
koncert bardzo udany, a Chupa rzeczywiscie nie jest najlepszym wodzirejem...
_________________ seems to me to be the insanity
it seems to me i've become the oddity
Ja się tak dobrze wybawiłem na Rapcore we środę (+ odnowienie kontuzji) i jak pomyślałem że na Headup i None przyjdą tłumy i znów łokcie pod sceną będą lecieć po czym i tak wszyscy pójdą do domu i na środku zostaną 3 z 4 powyżej komentujących osób + rand(0,3) to sobie odpuściłem - szkoda że frekwencja była słaba, ale Michalina dobrze napisała o imprezie, brawa.
Być może sporo osób poszło na Sworn Enemy który grał tego samego dnia. Dobrze że nasze wrocławskie zespoły dają radę na tyle że gwiazda się nie wyróżnia. następnego Selfa nie odpuszczę bo Rapcore będzie 10 kwietnia : )
Michalina - nie bój gitary, ja nie odróżniam kawałków APC (do tego NIN, Muse, Placebo ale to przy okazji)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
Ten self zdecydowanie różnił się od wszystkich innych pod tym względem i oby średnia frekwencja nie zniechęciła naszego mistrza od ciężkich imprez rockowych w tym klubie do dalszego działania w tym kierunku 
