Fajny koncert! Kapeli numer jeden to właściwie nie słyszałem za bardzo, bo delektowałem się pierwszym piwem. Kapela numer dwa zagrała bardzo pod Slayera, ale w sumie OK, bo to niezbyt bywałe, na koncertach metalowych we Wrocławiu słyszeć solówki!, chociaż muzycznie nie było jakoś wybuchowo. Kapela nr 3 (Holy) muzycznie bardzo fajnie wypadła, ludziki wołali o bisy. Ale pod względem scenicznego zachowania i energii najlepiej wypadł Crawl. Jeszcze raz Ci Grzesiu gratuluję, że nie stałeś drętwo przy statywie, tylko wykrzesałeś z siebie energię na cały koncert, mimo, że publika w dużej części się ewakuowała.
Bardzo miły wieczór!
a ja za to słyszałem tylko kapele numer jeden, i powiem że całkiem spoko, zgranie i te sprawy super, muzyka też milusia;)... tyle że nagłośnienie jakieś takie nie teges w tym klubie było, stopki powinny zajbijać i wgniatać w murawę a tu tak średnio... reszty kapel nie słyszałem bo ważne sprawy mnie goniły czyt. picie w parku , ale kolega kapral wszystko opisał, wiec jesteśmy po recenzji
ja wpadłam na drugą kapelę ale średnio mi podeszła, więc żeby nie tracić dobrego HHumeru wybyłam do strefy, ale oczywista wróciłam na crawl bardzo mi się podobało he he he ;p
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum