Wysłany: 2007-05-07, 15:03 Otwarcie Multikina - wrock rozdaje 18 biletów
Znowu otwarcie - tym razem kino, w którym... będą także koncerty. Dlatego rozdajemy bilety na otwarcie. Do Multikina.
Czytelnicy forum dowiadują się o tym pierwsi. Wystarczy wysłać maila na w.rock[at]wp.pl z nazwiskiem oraz nickiem - mamy 18 biletów (czyli 9 podwójnych) do kina za free dla forumowiczów wrocka. EDYCJA: Info na wrock.pl już wrzucone więc jest w sumie 18 biletów dla każdego, kto się zgłosi.
no i wreszcie otwarli...i mam nadzieje ze szybko zamkną.
ja nie wiem co ludzie widzą w tych multikinach.nie wiem i nie rozumiem.
PIERWSZE WRAZENIE:
juz na otwarciu wszedzie pełno popcornu na ziemi.kolejki do fastshitfoodów.jakis DJ w holu zapodający bita [moze pomylił multikino z metropolis...przeciez tez na "m"].kolejki do kibla.kible zatkane ociekające moczem.
a sam seans?przez 20minut filmu nie widziałem napisów bo ludzie mi jeszcze chodzili przed nosem i nie raczyli zająć miejsca. sala wypełniona po brzegi,wszyscy koncentrują się na popcornie i na zajebiscie szeleszczących opakowaniach chipsów, ale najbardziej nie wkurwia mnie to ze bawą sie komórką, nie to ze nie wyłączy w niej głosu ale to ze jak ktos zadzoni to odbierze i zacznie na sali rozmawiać. gdyby film nie był w miare ciekawy to bym niewytzymał.
chlew
bydło
a śmieją się ze mnie ze jezdze na woodstock a sami zamienili punkową nalewkę na cocacole a punkową knysze na popcorn i hamburgery.lepiej sie napewno nie zachowoją.
więcej tam nie ide.......no chyba ze za darmo;]
a jak ktoś chce isc pooglądać film to na nowym dworze jest miłe przytulne kino http://www.ckwz.art.pl
..
a sam seans?przez 20minut filmu nie widziałem napisów bo ludzie mi jeszcze chodzili przed nosem i nie raczyli zająć miejsca. sala wypełniona po brzegi,wszyscy koncentrują się na popcornie i na zajebiscie szeleszczących opakowaniach chipsów, ale najbardziej nie wkurwia mnie to ze bawą sie komórką, nie to ze nie wyłączy w niej głosu ale to ze jak ktos zadzoni to odbierze i zacznie na sali rozmawiać. gdyby film nie był w miare ciekawy to bym niewytzymał....
yyyy może wystarczyło sie skupić na fylmie ;]
..mi tam w sumie utkwił w głowie on..a nie to co się działo dookoła
yyyy może wystarczyło sie skupić na fylmie ;]
..mi tam w sumie utkwił w głowie on..a nie to co się działo dookoła
a niby co ja probowałem robic? myslisz ze poszedłem tam ludzi poogladac czy film?czy to takie trudne do zrozumienia ze ja wymagam NORMALNYCH warunków zeby oglądać film? ludzie nie są przezroczyści zebym mogl widziec przez nich gdy stoją przede mną i zastanawiają sie gdzie by tu usiąść. moze mam jakies problemy z koncentracją ale nie potrafiłem sie skupić w takich warunkach. jak tobie sie udało to gratuluje.
a film tobie utkwił w głowie bo był taki szum na sali ze wreszcie nie zasnełaś na seansie....a tzn nie tyle film ale B.Pitt na bank;]
ja tam ne byłam ale popieram Dzixa w 100% co do tego ,ze przy takich okolicznościach to sie filmu ne da normalnie pooglądać -_- ja bym sie pewno wkur... zdenerwowała i ne zdziwiła bym sie gdybym się wydarła na całą sale ,ze to jest kur kino a ne restauracja żeby se gadać przez telefon, szeleścić papierami i łazić innym przed oczami zasłaniając ekran... xD ale na szczęście ne miałam czasu żeby iść xD
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum